Wszyscy chcemy nosić rzeczy modne, dobrej jakości a ostatnio także ekologiczne. Na czym polega ten trend? Eko wchodzi na salony i wybiegi światowych projektantów. I choć może się nam kojarzy wyłącznie z lnianymi lub bawełnianymi ubraniami to jednak kolekcje przekonują, że ekologiczne ubrania mają przed sobą wielką przyszłość.

 

Odzież eko jest nie tylko modna ale i zdrowa: naturalne pochodzenie włókien i nie stosowanie sztucznych barwników gwarantują bezpieczeństwo nawet największym alergikom. Takie stroje są wygodne, miękkie, przewiewne dzięki temu nie pocimy się w nich podczas upałów. Świadomy ekolog wie jednak, że noszenie ubrań echo nie oznacza tylko rezygnacji z syntetycznych materiałów, ale korzyść zdrowego lnu, jedwabiu czy bawełny. Moda eko jest jednak dosyć droga.

 

Obliczono że uszycie jednego t-shirtu, wymaga zużycia 20 l wody i zastosowania 8000 różnego rodzaju substancji chemicznych. W dzisiejszych czasach, gdy na świecie wysychają studnie, a ziemia nie radzi sobie z przetwarzaniem wpuszczanych do niej zanieczyszczeń, taka informacja nie jest dla nas dobra. Najgorsze jest jednak to że niewiele z produkowanych w ten sposób ubrań jest nawet noszonych. Naukowcy obliczyli, że wielu producentów wyrzuca niewyprzedane kolekcję na wysypiskach, lądują tam również ubrania produkowane ekologicznie.